czwartek, 23 kwietnia 2009

First entry

Witajcie. Na samym wstępie powinienem się wytłumaczyć, czemu zakładam kolejnego bloga, czemu nie kontynuuje starego (starych). Ale wiecie co, nie chce mi się tego tłumaczyć, wyjaśniać. Tak postanowiłem i tak będzie. Może dla niektórych bardziej "pr0" jest utrzymywanie swojego bloga pod własną domeną na własnym serwerze na własnym skrypcie. Może i tak, ale dla mnie to nie ma znaczącej różnicy. Wiecie co, tak naprawdę kiedy zabieram się za kolejną wersje mojego bloga - czyli layout, source itd. mój zapał kończy się na layout'cie a prostym skrypcie dodawania newsów. Pisanie katalogów wpisów, tagowania, logowania, skryptu statystyk (tak dla ciekawości) nie jest trudne, zwłaszcza gdy się takie coś pisze któryś raz, ale żmudne i nieciekawe.

Kończąc te wstępne dyrdymały, musze się pochwalić - dziś był mój ostatni dzień w szkole, taki prawdziwy, w szkolnych ławkach (no może nie tylko w ławkach ale też za 'pomnikiem' na trawce z kumplami :D). Choć rozdanie świadectw ukończenia liceum jutro dopiero, już chyba dziś moge się nazwać absolwentem liceum o profilu elektronicznym. Koniec z zamartwianiem się, czy zaliczyłem sprawdzian, czy zdam chemie (chociaż nieszczęsna chemia skończyła mi się w drugiej klasie ;)), jaką będę miał średnią... Teraz tylko matura. A może aż... Kto się bardziej stresuje, ten gorzej ją zda. Kto mniej się stresuje, tym lepiej zda. No więc jak się mniej stresuje, przyznam się, że wcale się nie stresuje ;)

Na sam koniec... polecam piosenkę dnia: Ajattara - Yhdeksas (fiński zespół black metalowy, avant metal, lub jak ktoś woli tylko metal xD)